Fenomen kabaretu Monty’ego Pythona
Zanim jednak przejdziemy do sedna dzisiejszego wpisu, warto zastanowić się, skąd wzięła się popularność tego kabaretu. Nie jest przecież tajemnicą, że niezależnie od tego, czy go lubisz, czy nienawidzisz – znasz ten kabaret. Nie ma na świecie osoby, która nie słyszałaby o nim chociażby wzmianki. Jak powszechnie się uważa, niezwykła popularność wspomnianego kabaretu wzięła się przede wszystkim z uwagi na wyjątkowo odważne, często wręcz absurdalne poczucie humoru. W czasach największej świetności zewsząd słychać było głosy mówiące o tym, że przekroczone zostały granice dobrego smaku. Latający Cyrk Monty Pythona nie miał bowiem żadnych świętości. Żartował ze wszystkiego i z każdego. Zgadzasz się z tym? Poniżej przedstawiamy cztery najsłynniejsze skecze kabaretu.
Ministerstwo głupich kroków – skecz z odcinka 14
Skecz ten powstał pod wpływem rządów laburzystów w latach 1964-1970. Zadaniem nowego ministerstwa, było pobudzenie inicjatywy ekonomicznej oraz czuwanie nad wdrażaniem dyrektyw rządowych. W skeczu tym John Cleese jest reprezentantem fikcyjnej brytyjskiej agencji rządowej, która odpowiedzialna jest za popularyzowanie niezbyt mądrych pomysłów, poprzez przyznawanie dotacji.
Hiszpańska inkwizycja – skecz z odcinka 15
Skecz opowiada historię trójki kardynałów, którzy wpadają do pokoju z okrzykiem „Nikt nie spodziewa się Hiszpańskiej Inkwizycji”. Przy okazji robiąc zamieszanie i oskarżają przypadkowe osoby o herezję. Grożą również torturami o dwuznacznych nazwach. Próby zachowania powagi, kończą się niepowodzeniem.
Najzabawniejszy dowcip świata – skecz pochodzi z pierwszego odcinka pod tytułem „Którędy Kanada?”
Skecz rozgrywa się w czasie II wojny światowej. Ernest Gryzipiór jest brytyjskim twórcą dowcipów. Mieszka on w małym domku przy Dibley Road. Konwencja skeczu opiera się na tym, że pisze on najzabawniejszy dowcip świata, co sprawia, że umiera ze śmiechu. Wyznaczone osoby do rozwiązania tej zagadki, również umierają ze śmiechu. Nic nie jest w stanie temu zapobiec, nawet żałobne zawodzenie. Skuteczność rażenia dowcipu zostaje potwierdzona na 46 metrów. Postanowiono wiec stworzyć z tego broń. Zimą 1943 roku, tłumacze rozpoczęli pracę nad niemiecką wersją dowcipu w celu użycia go na froncie.
Martwa papuga – skecz z odcinka ósmego pod tytułem „Całkowita, jawna nagość”
O czym może opowiadać tak zatytułowany skecz? Nikogo nie zdziwi, kiedy powiemy, że o Panu Pralinie, który twierdząc, że została sprzedana mu martwa papuga, chce ją zareklamować. Wchodząc do sklepu z klatką w dłoni, wprost informuje sprzedawcę o swoim niezadowoleniu. Po czym następuje dość długa wymiana zdań między Panem Praliną a sprzedawcą, który oczywiście na początku nie widzi powodu ku temu, aby przystawać na żądania Klienta. Nie trwa to jednak długo. W końcu sprzedawca przyznaje rację Panu Pralinie i proponuje mu wymianę. Haczyk jest taki, że w sklepie nie ma już żadnych papug. Nie chcąc proponować awanturującemu się Klientowi ślimaka, odsyła go do sklepu swojego brata, którego sklep mieści się w Boltom.
Pan Pralina wychodzi ze sklepu, jednak zostawia w nim klatkę. Po chwili wchodzi do tego samego sklepu i zdezorientowany patrzy na sprzedawcę, który poprawia przyklejone wąsy. Dostrzega również swoją klatkę. Pyta więc sprzedawcy: „Przepraszam, czy to nie Bolton?” Na co dostaje odpowiedź przeczącą. Zdenerwowany wychodzi i idzie na dworzec, gdzie pyta kolejarza o miejsce, w którym się znajduje. Kolejarz odpowiada, że są w Bolton. Więc coraz bardziej zdenerwowany Pan Pralina wraca do sklepu.